Naturalny kolor włosów typowy dla szerokości geograficznej Polski nie jest zbyt atrakcyjny. Określa się go jako myszowaty i wiele kobiet chce go zmienić. Najprostszym sposobem na to jest oczywiście chemiczna koloryzacja, jednak wiadomo, że rodzi to pewne problemy, przede wszystkim w zakresie zniszczenia włosów, jak również jeśli chodzi o odrosty. Na koloryzację mogą nie chcieć też zdecydować się te panie, które cenią sobie naturalność, jak również bardzo młode dziewczęta. Z pomocą mogą im przyjść naturalne środki.
Naturalne przyciemnianie włosów – czy jest możliwe?
Jak osiągnąć jaśniejsze włosy – wiadomo. Pomaga w tym sok z cytryny dodawany do płukania, ale przede wszystkim słońce. Kiedy zatem chce się mieć jaśniejsze pasma, wystarczy poczekać do lata, a następnie poczekać, aż słońce samo je rozjaśni, właściwie nic więcej nie trzeba robić.
Z przyciemnianiem jest dużo trudniej, a marzy się to wielu osobom, gdyż ciemne włosy są wyraziste, pięknie podkreślają rysy twarzy i kolor oczu, a także często ładnie błyszczą. Jak osiągnąć taki efekt? Sposobów na to jest wiele. Przede wszystkim, warto zadbać o swoje włosy. Pasma wydają się jaśniejsze kiedy są zniszczone, a ich łuski – rozchylone. Wystarczy o nie zadbać, by je wygładzić poprzez domknięcie łusek, a od razu staną się ciemniejsze. Przez to też często wydaje się, że przyciemniająco działają niektóre produkty odżywcze, jak olejek rycynowy czy oleje ajurwedyjskie, ale na ogół jest to właśnie skutek odżywienia włosów.
Oczywiście efekt ten jest dość subtelny. Kiedy chce się silniejszego, trzeba sięgnąć po bardziej radykalne środki – ziołowe płukanki.
Zobacz także: https://www.beescrap.pl/jakie-dodatki-do-granatowej-sukienki-wybrac/
Zioła na przyciemnianie włosów
Stosowanie ziołowych płukanek oczywiście nie da tak silnego efektu jak zastosowanie farby, ale dla wielu osób jest to ważna zaleta. Dzięki temu bowiem można będzie cieszyć się naturalnym efektem, uniknięciem „spierania się” koloru oraz odrostów. Bardzo ważną zaletą takich naturalnych metod przyciemniania pasm jest też oczywiście brak zniszczeń. Co prawda dłuższe i częste stosowanie ziół na włosy może powodować ich lekkie przesuszenie, ale nie ma to nic wspólnego ze zniszczeniami, jakie często powodują chemiczne środki, nawet te, które działają łagodniej niż farby, na przykład szampony 34 myć.
A jakie zioła przyciemniają włosy? Przede wszystkim kora dębu, a także wyciąg z kasztanowca. Zastosować można też płukanki z bardzo mocniej herbaty, a jeszcze lepiej – kawy. Ten ostatni sposób jest chętnie wybierany także ze względu na piękny zapach, jaki pozostawia na pasmach.